środa, 22 sierpnia 2012

Pierwsze Candy.

Kochani!
Z okazji 16 miesiąca Nataszy.
Ponad 20 tys odwiedzin bloga.
Przekroczeniu 50 obserwatorów.
Bardzo Wam dziękuje, za wszystkie, słowa, czyny, to że trwacie i czytanie.
Moja wdzięczność jest preogromna.
A radość jeszcze większa.!:)

Nadszedł czas na moje pierwsze CANDY.

Strasznie się stresuję, bo nie wiem, czy wam te moje prezenty w ogóle przypadną do gustu.
Najwyżej nikt ich nie weźmie:D trudno.

Candy jest mocno czytające.

Do rozdania mam taki oto zestaw:




Zestaw dla mamy:
Książka: Nie zdradzaj żadnych tajemnic- jest moja, czytana raz. 
Sprawy serca- nowa 
Obie są w miękkich okładkach.
Dwie nowości kawowe Duo Latte.
I zestaw dla dziecka:



Książeczki:
Dla wielbicieli Elmo- Elmo czyta
Dla troszkę starszego dziecka, mam obie dla Nataszy, Elmo super! 
a Beatki jeszcze nie czytałysmy.-Nie kłam, Beato 
W kuchni- książeczka z mojej ulubionej serii książeczek pokazuje jakie sprzęty są w kuchni.
I na koniec Karty do nauki liter.
Zrobiłam je własnoręcznie. Jest cały alfabet małymi literami.
Ja będę oswajać Nataszę z literkami i będe wieszać po 5 dziennie na ścianie i pokazywać jej, az zrobi nam się ścieżka liter.
Litery mają wysokość 8-10 cm.
 
Dorzucę jeszcze jakieś słodkości do paczki.


Zasady rozdawajki:
1. Konkurs tylko dla obserwatorów, żeby było sprawiedliwie, w końcu to dla aktualnych czytających jest to candy.
2. Fajnie jak wstawicie podlinkowany banerek do tego posta u siebie na blogu.
3. Konkurs trwa od dzisiaj do 31 sierpnia do 00:00. 1września Natasza wylosuje zwycięzcę.
4. Zwycięzca zostanie wylosowany, jednak w komentarzu pod spodem należy jako zadanie napisać:

Podaj przepis na obiad bez cebuli:)
 5. Podajcie też adres e-mail.
Chyba o niczym nie zapomniałam.
Zapraszam do zabawy! 

Banerek do pobrania:







21 komentarzy:

  1. Pomyślę i ci wrzucę - może być ciasto? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na obiad?:D To mają być pomysly co zrobić na obiad, bo ja czasami nie wiem juz co gotowac:D

      Usuń
    2. A masz - wczoraj zrobiłam, nie ma cebuli i wszyscy żarli równo, olej kmin rzymski w przepisie. Chodzi o zupę dyniową :) http://www.beawkuchni.com/2009/10/dynia-pieczona.html
      Tylko idź do Lidla po Hokkaido :)

      Usuń
  2. A zupki się łapią, prawda? Mogę podać link do notki, czy muszę przepisywać ? Przepis jest w notce wyjaśniony krok po kroku z obrazkami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie! moze byc link:)

      Usuń
    2. http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/07/poznanskie-szagowki-czyli-pierogi.html W końcu wybór padł na pierogi ;) Baner zaraz wstawię.

      Usuń
  3. Ugotować makaron, dodać pesto z lidla i obiad gotowy :D Można też dać przesmażoną kiełbaskę albo szynkę :)świeże pomidory a obiad się robi błyskawicznie!

    Ja się pisze oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  4. pomyśle i wstawie:) fajne candy ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Na obiad wszelkie naleśniki na słodko, ale mogą być też wytrawne np. z brokułami i serem żółtym, ze szpinakiem i serem feta, z parówkami i serem, z kurczakiem, kukurydzą i ananasem, z kurczakiem, papryką i pieczarkami i milion innych farszów (farszy??). :)

    e-mail: kasinderek88@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj robiam krokiety z pieczarkami:D ale o innych farszach nigdy nie myslalam:)

      Usuń
  6. Ja tez się piszę, bo fajne candy no i jak mi się poszczęści to może w końcu spróbuje tej pysznej kawy bo u mnie nigdzie nie widziałam:)
    Emma już zabrała mi pomysł z naleśnikami, to może niech będą placki z jabłkami, na które mam wielką ochotę i nawet ostatnio próbowałam zrobić ale mi niestety nie wyszły. Albo... tak pancakes - uwielbiamy z serkiem i cynamonem, powidłami, świeżymi owocami albo miodem:)
    anieska7@poczta.fm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anieska a podasz moze przepis na te pancakesy? bo ja bardzo chcialabym je zrobic a nie wiem ktory przepis mi sie uda:)

      Usuń
    2. oczywiście podam tylko daj czas na znalezienie przepisu, bo w szafce jest tyle karteluszków, że nie wiem gdzie jest na pancakesy:)

      Usuń
    3. No dobra, mam juz przepis, ale że leniwa jestem i nie chce mi się przepisywać to wklejam link: http://kuchniaagaty.blogspot.com/2010/03/maslankowe-nalesniki-pancakes-z-wanilia.html

      z tym, że u mnie bez nasion z laski wanilii, zamiast tego odrobinę cukru waniliowego.
      Smacznego!!!!

      Usuń
  7. to ja rzucę linkiem: http://zwyczajna-ambiguity.blogspot.com/2012/05/na-obiad-by-szpinak.html - bez cybuli ale z czosnkiem :D
    agaprzy6@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. a na obiad bez cebuli mogą być naleśniki ;). Mleko można zastąpić sojowym, ser biały (nie wiem czy Natka je) rozgniecionym bananem. I już :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz widzę że naleśniki już są...
    No to w takim razie wymyślam coś innego.
    Może risotto z dynią? Akurat sezon nadchodzi :)
    Przepis.. nie będę kopiować, po prostu podam linka:
    http://przysmakikarolki.blogspot.com/2008/10/risotto-z-dynia.html

    OdpowiedzUsuń
  10. no przecież nie mogłam się nie zgłosić.
    ale co ja robię bez cebuli ? może pomidorową ? http://www.gotujmy.pl/wykwintna-pomidorowa-z-nutka-bazylii,przepisy,142369.html
    mało oryginalnie, ale czemu nie szukać w najprostszych przepisach ? :D
    z tego co wiem, zajadasz się pomidorami razem z Nataszką :D

    OdpowiedzUsuń
  11. na obiad proponuję pyzy z sosem jagodowym:) joanna.berer@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Zupa z zielonego groszku a do niej naleśniki z sosem pomidorowym :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdążyłam, ale dlaczego przegapiłam ? :)
    Zgłaszam się.
    hexowezycie@gmail.com

    OdpowiedzUsuń