Ach! i muszę powiedzieć, że wyszedł! wyczekiwany! On! oddolny Ząb Przebijacz Drugi!
Jesteśmy wielce uradowani. Niech rośnie w spokoju i nie nie pokoi Nataszy swej właścicielki.
:)
tym samym zmienia nam się skład uzębienia, z 7 na 8.
A dzisiaj:
Najpierw się kitwasiłyśmy z misiem:
Później próbowałyśmy rysować kredkami, ale Tasza nie była zainteresowana trzymaniem kredki i kończyło się na rzucaniu nią po podłodze.
Bo wiadomo, że opakowanie było ciekawsze:
Zanim wrócił tatuś grałam na garnkach, a później gotowałam zupę
zamieszałamPóźniej pomagałam tacie pakować rzeczy do zmywarki po obiedzie
a później bawiłam się z nim, ale było wesoło!
Wreszcie przyszedł czas kąpieli i mówili, że wyglądam jak Al Capone - Ludzie! nie znam człowieka!
No i na końcu wreszcie dali cycusia i mogłam odpłynąć w błogi sen.
Taki ot, zwykły dzień:)
A Mama idzie czytać Andragogike, bo nie zdąży do soboty się nauczyć.
A jeszcze z niespodzianek wygrałam płyte z muzyką jaką lubię (mam sobie wybrać) bo byłam 110 fanem na pewnym blogu! Nawet nie wiedziałam, że maja jakiś konkurs:D
więc aż tak pechowa może nie jestem.
Zdradzę(jeszcze nie doszło ale) udało się wygrać na fejsie testowanie Sanoflore:) wiec już nie mogę się doczekać jak przyjdzie paczka.:)
Taki nudny, ale to chyba dla Ciebie bo Maleńka miała duuużo ciekawych zajęć!
OdpowiedzUsuńale sliczna dzidzia!! :-) gratulacje!
OdpowiedzUsuńZaraz, zaraz...a gdzie tu nuda??:D
OdpowiedzUsuńZdjęcie Nataszy w sukienusi...słiiiiiiiitttt!!!:D
Boziu, Boziu, takie nózie:D
Faktycznie, w sukienusi Natka wymiata - laska jak się patrzy :D
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie w wannie absolutnie obłędne :D
OdpowiedzUsuńjaka ona śliczna i samodzielna:D
OdpowiedzUsuń